W ostatnim czasie obserwujemy prawdziwy boom na rośliny doniczkowe. Sprawdźmy modne rośliny wybierane do mieszkań.
Alokazja – księżniczka wśród roślin
Na facebookowych grupach dość często określana inną, ironiczną nazwą, ze względu na kapryśny charakter tej rośliny. Internauci chętnie dzielą się zdjęciami umierających alokazji, a prawdziwym zwycięzcą staje się ten, u którego roślina żyje dłużej niż kilka miesięcy.
Jak jest jednak w rzeczywistości? Najpopularniejsza odmiana to alokazja polly (amazońska) i to właśnie ją najczęściej możemy wypatrzeć w social mediach. Roślina nie jest droga, średniej wielkości alokazję możesz kupić już za 35 zł. Co jednak z jej pielęgnacja?
Warto pamiętać o kilku zasadach: alokazja nie znosi przeciągów i zbyt dużej ilości słońca. Trzeba być też ostrożnym z ilością wody i podlewać po wyschnięciu górnej warstwy ziemi. Dobrą opcją są przezroczyste doniczki, które pozwolą zaobserwować poziom mokrości. Pamiętaj, że żółte liście u alokazji to oznaka przelania rośliny, a brązowe krawędzie liści lub plamki mogą wskazywać na problemy z przesuszeniem.
Maranta – roślina o zachwycająco pięknych liściach
Maranta to kolejna roślina z kategorii tych trudniejszych w hodowli, jednak jej urok sprawia, że zdecydowanie warto zaprzyjaźnić się z nią! Wyróżnia się dużymi, okrągłymi liśćmi z charakterystycznymi wzorami i barwami. Jest też jedną z niewielu roślin domowych, u których możesz zaobserwować regularne ruchy. W nocy liście maranty wznoszą się ku górze lub lekko opadają w dół.
Marantę dobrze stawiać w nasłonecznionym miejscu, jednak bez narażenia rośliny na bezpośrednie promienie słoneczne. Z racji jej płożącego charakteru (łodygi z liśćmi rozrastają się po ziemi) dobrze jest wesprzeć roślinę palikami lub ozdobną drabinką.
W naturalnym środowisku maranta występuje w brazylijskich lasach, dlatego też najlepiej rośnie mając zapewnioną odpowiednią wilgotność. Dobrze sprawdzą się zraszacze, a od czasu do czasu można zabrać roślinę do zaparowanej łazienki. Wybierając marantę do swojego domu zadbaj również o odpowiednie podlewanie. Nie używaj zimnej wody, a letniej i przegotowanej. Ostrożnie stosuj wszelkie nawozy.
Pilea peperomioides – czyli pieniążek na szczęście
Pilea, znana też jako pieniążek ze względu na charakterystyczne okrągłe listki, to roślina dla każdego! Wystarczy jej zapewnić dużą ilość słońca i wody, a odwdzięczy się szybkim tempem rośnięcia. Słynie też z symbolicznego znaczenia – to dobra roślina jako prezent na parapetówkę lub dla bliskiej osoby, której życzysz wzbogacenia się.
Chociaż roślina nie jest wymagająca, pewne błędy mogą być dla niej szkodliwe. Pieniążek ciężko znosi przelanie i przycinanie, a odratowanie go może mocno go osłabić. Roślina lubi za to nawilżanie, dlatego kilka razy w tygodniu zaserwuj jej zraszanie miękką wodą. Podłożem dla pilei może być zwykła ziemia kwiatowa, zadbaj jednak, by było przepuszczalne i lekkie. Zaleca się także drenaż, ułatwiający odprowadzanie wody i zapobiegający gniciu korzeni. Jednym z popularniejszych rozwiązań jest keramzyt, czyli lekkie kruszywo z gliny.
Monstera – im więcej dziur, tym lepiej!
Liście monstery zdobią nie tylko podłogi i parapety domów, ale zagościły też jako modny wzór na pościelach, koszulkach, plakatach a nawet naszyjnikach. Co jednak istotne, jest dość łatwa w pielęgnacji.
Toleruje suche, a nawet zakurzone pomieszczenia. Ustawiając roślinę w nasłonecznionym miejscu (ale bez narażenia na bezpośrednie światło!) odwdzięczy się większą ilością dziurawych liści. Przygotowując podłoże warto dosypać torf, perlit lub keramzyt, a w utrzymaniu odpowiedniej wilgotności pomoże dodatek włókien lub zrębek z kokosa. Pamiętaj też, że monstera lubi dość ciasne doniczki i paliki.
Sansewieria – idealna nie tylko dla początkujących
Określana także jako wężownica, ze względu na charakterystyczne wzorki, to sukulent, która ze względu na swój ekstremalny charakter jest idealna dla zapominalskich ogrodników. Może wytrzymać nawet 4 tygodnie bez podlewania, a groźniejsze jest dla niej przelanie.
Sansewierię podlewamy więc raz na tydzień, a w okresie zimowym dwa razy na tydzień. To roślina, którą możesz ustawić dowolnie: na stanowisku w pełni nasłonecznionym, ale też i zacienionym. Sekretem jej pięknego ubarwienia jest jednak odpowiednia ilość słońca.
